9 kwietnia 2014

Lunchbox #3.Kurczak curry z imbirem,ryżem i fasolką




   Tydzień temu proponowałam Wam w naszym ekscentrycznym blogocyklu pulpeciki mięsno-ryżowe z czosnkiem niedźwiedzim. Dzisiejszy Lunchbox #3 również jest dla mięsożerców, ale oczywiście jest dietetyczny i lekki, jak poprzednie.

   Przygotowanie tego lunch'u nie zajmie Wam zbyt wiele czasu. Jest naprawdę niezwykle proste a rezultat smaczny i zdrowy. W pudełku znajdziecie gotowane na parze kawałki z kurczaka curry w sosie sojowym z dodatkiem świeżego imbiru. Znajdziecie tu również ryż ugotowany w parowarze oraz zieloną fasolkę szparagową. Oczywiście tak jak poprzednie propozycje, możecie go zajadać na zimno, jak również podgrzać.




 






LUNCHBOX #3
KAWAŁKI KURCZAKA W CURRY Z IMBIREM PODANE Z RYŻEM I FASOLKĄ SZPARAGOWĄ

  • Ryż- 50g/ 1/2 torebki
  • Fasolka szparagowa zielona- 100g
  • Filet z kurczaka- 1/4
  • Sos sojowy ciemny- 2 łyżki
  • Curry 100% naturalne- 2 łyżeczki
  • Imbir świeży- ok. 1/2 drobno posiekanego
  • Pietruszka świeża- 1/2 pęczka
  • Kukurydza gotowana na parze(puszka)- 1 łyżka














    Zaczynamy od ugotowania ryżu. Zalewamy go wrzącą wodą na ok. 2cm powyżej jego poziomu. Gotujemy ok.20min. W tym samym czasie gotujemy fasolkę. Kurczaka oczyszczamy, kroimy na małe kawałeczki i dodajemy sos sojowy, curry, posiekany imbir oraz posiekaną pietruszkę. Wszystko dokładnie mieszamy i wkładamy do parowaru na 15min. Ważne żeby kawałki mięsa poukładać oddzielnie. Cały uparowany obiad wkładamy do lunchbox'a.



Smacznego!




   Jeśli ominąłeś/aś poprzednie Parujące Lunchbox'y, ktore pojawiły się w naszym ekscentrycznym blogocyklu, nic straconego! Przypominam tym samym, że pudła z jedzonkiem pojawiają się w każdą środę :)





4 komentarze:

  1. podkradłabym ci ten pojemniczek:) pychota! moje smaczki:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny przepis, tylko mam pytanie, ile to jest 1/2 całego imbiru?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pół łyżeczki :D Zjadłam łyzeczkę a raczej słowo ;)

      Usuń

Dziękuję Ci za odwiedziny. Jeśli jesteś "Anonimowy/a", proszę podpisz się np. nickiem a będzie mi miło :) Zapraszam ponownie i życzę smacznego!