29 czerwca 2014

Z parowaru kurczak w estragonie z młodymi warzywami




   Jedna z prostszych i szybszych propozycji obiadowych. Przygotowałam ją specjalnie dla tych, którzy narzekają na chroniczny brak czasu. Przygotowania warto zacząć od pójścia na ryneczek i dokonania zakupów. A potem, potem to już tylko w zasadzie parowanie pozostaje.

 
    Pełnia sezonu na młode warzywa, grzech nie skorzystać! Młoda marchewka i kalafior gotowane na parze smakują doskonale. Co ważne, wymagają zaledwie kilku minut gotowania. Do tego proponuję Wam filet z kurczaka w estragonie, oczywiście również gotowany na parze. Wyśmienite danie, spróbujcie!












GOTOWANY NA PARZE FILET Z KURCZAKA W ESTRAGONIE Z MŁODĄ MARCHEWKĄ I KALAFIOREM

  • Filet z kurczaka- 1/2 
  • Młoda marchewka- 3
  • Mlody kalafior- 1/2 małego
  • Oliwa z oliwek- 2 łyżki
  • Estragon suszony- 2 łyżki
  • Czosnek w płatkach 
  • Kurkuma- 1/3 łyżeczki
  • Pestki dyni- 2 łyżki











   Fileteta z kurczaka oczyszczamy i przekrawamy na pół tak żeby powstały nam dwa kotlety. Mięso oprószamy delikatnie curry, obficie estragonem i wg. uznania czosnkiem. Parujemy maksymalnie 20min. Oczysczone marchewki wrzucamy do parowaru na 10min., zaś kalafiora podzielonego na duże różyczki zaledwie na ok.3-4min. Pamiętajcie, warzywa powinny być al'dente! Na koniec polewamy je oliwą z oliwek i posypujemy podprażonymi na suchej patelni pestkami dyni.





Smacznego!










Zapraszam Cię po więcej kalafiorowych przepisów z parowaru jak również na Ekscentryczny Instagram, gdzie możesz podejrzeć przygotowania powyższego dania :)





3 komentarze:

  1. Dzięki za tą inspirację. Wiem, co zrobię dzisiaj na obiad. Dorzucę jedynie jakieś do tego źródło węgli złożonych np. makron pełne ziarno.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej. Robiłam dzisiaj to danie na obiad i jedna rzecz mnie zastanawia. W składnikach wymieniasz kurkumę, natomiast w sposobie przyrządzenia curry. Która przyprawa jest właściwa? Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że po prostu na tamtą chwilę nie dysponowałam kurkumą wobec czego zastąpiłam ją curry. Natomiast należy pamiętać, że ta pierwsza przyprawa jest składową drugiej, wobec czego jest bogatsza w smaku. Przepraszam za moje niedopatrzenie i pozdrawiam! :)

      Usuń

Dziękuję Ci za odwiedziny. Jeśli jesteś "Anonimowy/a", proszę podpisz się np. nickiem a będzie mi miło :) Zapraszam ponownie i życzę smacznego!