Gotowane na parze fit roladki z indyka

   Moja grypa jeszcze nie do końca odchorowana. Czuję się mniej więcej jak rozjechana przez stado czołgów, bo o ile te stadami zwykły się poruszać, to z pewnością przynajmniej jedno z nich w ostatnim czasie właśnie dopadło mnie. Rekonwalescencję zaczęłam tym razem od zjedzenia typowo mięsnego przysmaku. Żeby historia w tym miejscu nie stała się zbyt nudna i ponura, dodam że w trakcie moich działań kulinarnych okazało się, iż nie posiadam tłuczka do mięsa. Zostałam z niego ograbiona w ostatnim czasie, kiedy to w moim domu miały miejsce nie małe perypetie, wyprowadzki i inne wydarzenia wielkiej rangi. Dłoń a raczej pięść dała radę kotletowi z indyka! Muszę przyznać, jestem pod wrażeniem swojej ręki i siebie samej, oczywiście.

   Zdecydowanie postawiłam na indyka. Chyba podświadomie wyczułam, że będę go bić bez potrzebnego oprzyrządowania...Poszło łatwo od początku do samego końca. Wypychanie też poszło gładko. Farsz tym razem powstał z pieczarek, suszonych pomidorów oraz świeżoego szpinaku baby i żółtego sera. Produkty, które nie wymagają od nas jakiegoś specjalnego zaangażowania i czasu, pozwalają nam na szybkie przygotowalnie roladek i ugotowanie ich na parze. Mam nadzieję, że zdecydujecie sie na wypróbowanie przepisu, oczywiście nie czekając wcześniej na grypę! Tego nie życzę nikomu!

GOTOWANE NA PARZE FIT ROLADKI Z INDYKA Z FARSZEM Z PIECZAREK ORAZ SUSZONYCH POMIDORÓW I MŁODEGO SZPINAKU

          4 porcje:

• Indyk(sznycel)- 4 sztuki
• Pomidory suszone- ok.8
• Pieczarki- ok.4 dużych lub 6 średnich
• Ser żółty-4 cienkie plastry (ja użyłam odłuczonego Hit'u, ale może być dowolny)
• Szpinak baby- ok. 20- 30 listków w zalezności od wielkości
• Zioła prowansalskie
• Sól morska
• Wykałaczki do szaszłyków(długie)- 4+4 dodatkowo w razie potrzeby

   Gotowe sznycle-kotlety rozbijamy tłuczkiem, ewentualnie pięścią, na ok. 1cm grubości. Należy pamiętać, by tłuc mięso przez folię spożywczą. Unikniemy w ten sposób zniszczenia jego struktury. Pieczarki oczyszczamy, odkrajamy nóżki, myjemy i siekamy w drobna kosteczkę. Szpinak myjemy i odcinamy łodyżki od listków. Pomidory kroimy w wąskie paseczki, ser również. Wszystkie składniki w powyższej kolejności układany na rozbitych kotletach, zawijamy i wbijamy wykałaczki do szaszłyków tak, by roladki nam się nie rozpadły. Posypujemy obficie ziołami prowansalskimi i wkładamy do parowaru na 25min. Kiedy będą już gotowe, solimy je delikatnie po wierzchu solą morską.