Ciągle brakuje mi czasu. Kto też tak ma, ręka do góry. Jednocześnie ciągle obiecuje sobie a w zasadzie robię plany, że zrobię to czy tamto i co najważniejsze, że zjadłabym to czy tamto i w rezulacie jedno wielkie nic! Wszystko chyba spowodowane jest kwestią tego, że od pewnego czasu poszukuję pracy i ciągle coś jest nie tak. Póki co pocieszam sie, że to nie ze mną w każdym razie... Jakoś muszę zabezpieczyć siebie przed depresją i ocalić resztki swoich sił. Jednak cała ta sytuacja nie przeszkadza mi wcale w tym, by przygotowywać lunchbox'y. Z wielką i miłą chęcią dla Was!
Ósmy z kolei to lunchbox sałatkowy. Znajdziecie w nim szparagi ugotowane na parze na roszponce, które gościły w ostatnim wpisie. Dodatkowo pojawiają się truskawki. Chciałabym napisać, że niebywale pyszne i słodkie, ale to jeszcze nie ten moment, gdyż u nas chyba dopiero zaczynają się zbiory i ja póki co jeszcze nie doświadczyłam w tym roku smaku tych rodzimych. Doskonałym przełamaniem delikatnych szparagów i lekko słodkiej truskawki jest feta. Sałatka jest niezwykle prosta i szybka w przygotowaniu. Poświęcicie jej zaledwie kilka minut. Polecam!
LUNCHBOX #8
SAŁATA Z ROSZPONKI I TRUSKAWEK ZE SZPARAGAMI GOTOWANYMI NA PARZE
- Roszponka- 100g
- Szparagi zielone- ok.6 sztuk
- Truskawki- ok.4 sztuk
- Ser feta lub ser typu feta półtłusty- ok.50g
- Płatki migdałów- 1 łyżka
- Oliwa z oliwek- 1 łyżka
- Pieprz kolorowy świeżo mielony
Od szparagów odcinamy końcówki. Ja uchychłałam ok.3-4 cm. Odetnij kawałek i zerknij, czy już odcięłaś/ąłeś wszystko co zdrewniałe. Jeśli nie, tnij dalej! :) Potem umyj szparagi i gotuj na parze 8-10min. W tym czasie przygotuj roszponkę, czyli umyj i osusz. Tuskawki również. Potem pokrój je na ćwiartki. Fetę pokrój w małe sześciany. Na suchej patelni podpraż płatki migdałów. Przygotuj pudełko typu lunchbox. Kiedy szparagi ostygną, ułóż je na roszponce i dodaj truskawki oraz fetę w pudełku. Oprósz delikatnie świeżo mielonym kolorowym pieprzem, skrop oliwą z oliwek i posyp płatkami migdałów.
Smacznego!



Szparagi są świetne, szkoda tylko, iż cena niektóre osoby może odstraszać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Albert
Muszę przyznać, że to niestety prawda. Tyczy się to w tym momencie wielu produktów spozywczych, szczególnie tych eko, czy po prostu tych, które uważamy za zdrowsze. Płacimy za jakość. Tylko faktycznie, nie każdy może sobie na to często pozwolić. Smutne :(
OdpowiedzUsuńCiekawa kompozycja, może w tej wersji wreszcie polubię szparagi ;)
OdpowiedzUsuń